Autor |
Wiadomość |
Anis94 |
Wysłany: Śro 15:28, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
O tak, przekonałam się o tym, naprawdę są miłe i pomocne w przeciwieństwie do tego co słyszałam o paniach z dziekanatów (ogólnie, nie na AJD), no ale to zależy od człowieka. Adres do akademika mam, Maluch to akurat akademik Politechniki, na AJD jest Skrzat, choć można mieszkać w Maluchu. Myślałam, że orientujesz się kiedy publikują listy osób, które dostały miejsce. W takim razie poczekam jeszcze, jak coś, będę dzwonić.
Dzięki, że chciało Ci się odpisać (bo jak widzę, mało rozmownych osób na tym forum, a szkoda, bo fajne 'miejsce') |
|
|
Kidd |
Wysłany: Śro 12:49, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Nie mam pojęcia jak wygląda sprawa z Akademikiem. Ale da się wygooglować prawie wszystko w dzisiejszych czasach. Numer kontaktowy do „Malucha”:
Adres naszego akademika:
D.S. 5 "Maluch"
ul. Dekabrystów 26/30
42-200 Częstochowa
Kierownik - mgr Urszula Michalak
z-ca kierownika - samodzielny referent inż. Zdzisław Leszczyński
tel. (administracja): 325-02-33 lub miejski : 368-00-60
tel. (portiernia): 325-04-76
Co do podręczników to zależy od wykładowcy. Raczej będą długie listy książek, które trzeba przeczytać a wiele z nich będzie dostępna w Bibliotece.
Podział na lektoraty to ciekawe pytanie. Też wypełniałam ankietę, podobno podział jest według poziomów, cała sprawa owiana jest atmosferą grozy i tajemnicy… Nikt nie wątpi, że jakaś logika w tym była, ale naukowcy milczą w tej sprawie
Co do wykładowców, wielu ma galerie i zdjęcia w Internecie. Włącznie z notkami biograficznymi. Jak mówiłam wszystko da się wygooglować w tych czasach
W razie problemów dzwoń do Dziekanatu. Panie które pracują w dziekanacie są tak miłymi i kulturalnymi kobietami, że spokojnie mogły by dostać odznaczenie z premią najlepiej |
|
|
Anis94 |
Wysłany: Śro 10:54, 11 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Okej... może nie będzie tak źle A tak ze spraw czysto organizacyjnych, nie wiesz może kiedy i gdzie pojawią się informacje o akademiku i spotkaniu organizacyjnym? Znajdę to na stronie Wydziału Sztuki, czy trzeba dzwonić do dziekanatu? Jak wygląda podział grup na lektoraty? Bo wypełniałam ankietę, ale nic więcej nie wiem na ten temat. Faktycznie, szkoda, że nie ma jakiegoś przedstawienia wykładowców, to mogłoby być ciekawe I może jeszcze jedno głupie pytanie czy na studiach jest coś takiego jak podręcznik? Mam na myśli język obcy czy np. filozofię. Czy po prostu uczysz się z notatek? I sorry, że tak dręczę dziwnymi pytaniami |
|
|
Kidd |
Wysłany: Wto 15:00, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Z zaliczeniem roku jest tak, że na 3 a na 5 to dwie różne rzeczy. Jedna praca Ci nie poszła bo ktoś np. dolał coś do kwasu i nie mogłaś wiedzieć. Bywa ciężko. Możesz np.. trafić na zatłuszczony kamień po swoim poprzedniku. Też nie twoja wina a sprawi to, że zamieszkasz w pracowni litografii na dłużej. Co nie znaczy, że praca to jakiś horror. Ale jeśli nie będzie się pracować systematycznie, zaliczenia stają się dramatem. Ponieważ ciężko o komfortową prace: Ty też jesteś zdenerwowana, wykładowcy mają masę spraw i wszyscy studenci mają dokładnie ten sam cel.. zadbać o swój zestaw zaliczeniowy. Dziesięć brystoli 100x70 i… ani jednej dobrej odbitki?! Zdarza się. Wykładowcy dadzą się lubić xD Ale każda osoba to osobna historia. Szkoda, że nie mamy jakiego graficznego przedstawienia naszych wykładowców. Bo słowami… czasem ciężko ich opisać ;p Specjalizacja to 3 rok. Podstaw uczą się wszyscy takich samych. Jeśli chodzi o studia to nie bój się. Ci którzy pracują i się starają nie mają się co obawiać. Nie widzę powodu dla którego pilna osoba miała by nie zdać. Oczywiście noc nieprzespana będzie. Jeśli zabierzesz się jednak do pracy od początku to zobaczysz, że nie pożałujesz. To naprawdę bardzo ważne. Jeśli będziesz postępować według zasady, że na 3 zajęcia masz już zatwierdzone projekty, na pewno będzie Ci dużo lżej. Wtedy możesz się bawić tym co robisz, śmiać i naprawdę czerpać przyjemność z tego co studiujesz. |
|
|
Anis94 |
Wysłany: Wto 11:59, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Dzięki za odpowiedź A ciężko jest z zaliczeniem roku? Te 30 sztuk jest do zrobienia, czy trzeba siedzieć po nocach i zasypiać nad projektami? Wykładowcy... temat rzeka, wiem, ale tak ogólnie - dadzą się lubić? Więcej jest na pierwszym roku grafiki warsztatowej czy użytkowej? Chodziłam do szkoły plastycznej i czasami to naprawdę była masakra, mam nadzieję, że jakoś dam radę A i jeszcze jedno, na egzaminie mówili coś o specjalizacjach, o co chodzi i kiedy je wybieram? |
|
|
Kidd |
Wysłany: Wto 11:22, 10 Wrz 2013 Temat postu: |
|
To jest straszne pytanie, ponieważ kompetentna odpowiedz powinna zawierać z dziesięć stron forum Co do programu nauczania, to dużo jest zajęć warsztatowych tak zwanych labów. To znaczy, że zajęcia praktyczne będą stanowiły większość zajęć. Teorii zdecydowanie mniej przykładowe wykłady: historia sztuki, filozofia, psychologia, marketing sztuki. Na zaliczenie króluje metoda trzech zrealizowanych tematów w przynajmniej liczbie trzech kopii. Co daje na przykład 30 sztuk na zaliczenie semestru… Ale wiadomo Sztuki się na sztuki nie liczy… Zajęcia są prowadzone różnie. W zależności od wykładowców. Najczęściej jest temat, projekt, realizacja, realizacja, realiz…, ocena końcowa. A wykładowcy to… temat rzeka |
|
|
Anis94 |
Wysłany: Pią 13:58, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Ponawiam temat - wspomóżcie zdezorientowanych i nieco nie ogarniętych w temacie 'pierwszaków' |
|
|
Indianer |
Wysłany: Nie 0:08, 15 Lis 2009 Temat postu: Grafika |
|
Witam
Chciałbym się dowiedzieć czegoś istotnego o studiach graficznych na ajd. Ponieważ najlepiej poznać wszystko "od środka", więc pytam studentów. Chodzi mi głównie o program, sposób prowadzenia zajęć i prowadzących. Już sami wiecie najlepiej co napisać zainteresowanym
Dzięki z góry |
|
|