Studenckie forum AJD

SteVe

temat identyczny jak na wydziale pedagogicznym ale interesuje mnie jak to wygląda u nas. Idąc w październiku na pierwszy rok muszę wcześniej szukać jakiś książek i je wypożyczać czy poczekać na pierwsze zajęcia? Jak to wyglądało w poprzednich latach?

szyka666

Dziś nie bardzo mam czas ale jutro, poszperam w tytułach i zapodam parę przydatnych lektur. Możesz oczywiście poczekać do chwili jak tytuły podadzą prowadzący ale wtedy może być ciężej z wypożyczeniem. Będziesz znał te kluczowe (no chyba że coś zmienią) to już teraz będziesz mógł coś wyszperać.

SteVe

A będę mógł skorzystać z biblioteki na uczelni jeśli nie mam legitymacji:?:, którą otrzymamy niestety dopiero w październiku.

szyka666

Legitymację odbierzesz 1 października a lektury będą podawać najpewniej przez pierwszy tydzień. No i jeśli jesteś z Czewy to możesz korzystać z publicznej, mają tam sporą cześć książek z listy.

SteVe

Niestety nie jestem, ale daleko nie mam więc gdyby tylko nie było problemu z założeniem karty dla kogoś spoza Czewy to mógłbym to uczynić

szyka666

Dla ludzi z powiatu częstochowskiego też jest za free, a jak z innego to chyba 10 zł. Tytuły postaram podać ci wieczorem.

SteVe

No cóż, trzeba będzie zapłacić Wink

albo spróbuje poszperać u siebie w bibliotece, może będzie coś, no ale czekam na tą listę i z góry dzięki za pomoc Very Happy

szyka666

Podam ci książki na I semestr (oczywiście jeśli nie zmienią przedmiotów w pierwszym semestrze). Nie będą to wszystkie tytuły, raczej te bez których ciężko zdać bezstresowo (same książki oczywiście to tylko początek "zabawy").
1. Ekonomia (egzamin)
- Milewski Roman "Podstawy ekonomii", PWN Warszawa 2000
- Caban "Ekonomia", PWN Warszawa 2001
Książki nudne okropnie ale cholernie potrzebne do referatów bez których u dr Krasia ciężko jest liczyć na dobrą ocenę.
2. Historia Polski XX wieku (egzamin) - tu akurat dobór tytułów nie ma aż takiego dużego znaczenia, wystarczy zaopatrzyć się w jedną/dwie dobre książki obejmujące podany okres. Profesor najpewniej zacznie od rozbiorów więc z tego okresu też coś się przyda. Ja wybrałem takie i było dobrze nawet bardzo Smile

- Czubiński Antoni "Historia Polski XX wieku", Wydawnictwo Poznańskie Poznań 2005
- Roszkowski Wojciech "Historia Polski 1914-2005", PWN Warszawa 2006
No i taka dobra rada, zapomnij o książkach z liceum, Prof. ma "alergię" na ich punkcie.
3. Psychologia polityki (tylko "zalka")
- Krystyna Skarżyńska "Podstawy psychologii politycznej", Zysk i S-ka Poznań 2002
4. Socjologia polityki ("zalka")
- Szczepański Jan "Elementarne pojęcia socjologi" PWN Warszawa 1972
- Szacka Barbara "Wprowadzenie do socjologii" Oficyna Naukowa Warszawa 2008
5. Z geografii politycznej i Geografii gospodarczej wystarczy jak będziesz uczęszczał, będziesz grzeczny i czasami powiesz coś mądrego i powinno być pozytywnie. O infie i wf-ie nie wspominam. Smile

Jak gdzieś strzeliłem w nazwie przedmiotów (co jest możliwe) to sorki, no i dat wydania też jakoś szczególnie nie musisz się trzymać.

czerwony3

Witajcie, szyka666 a że tak zapytam pierwsza pozycja to ekonomia czy mam rozumieć, że to cyferki i te sprawy?

szyka666

Raczej teoria, wykresy, trochę tabelek i może parę wzorów. Idzie przeżyć.

SteVe

Jeśli chodzi o książki z liceum to od razu z nich zrezygnowałem Wink

także z tym problemu nie będzie Smile

ale ogólnie dzięki bardzo za tą listę, teraz tylko znaleźć te tytuły i powinno być dobrze. A korzystając z okazji, jak wygląda sprawa z notatkami, są ważniejsze od książek czy można je odpuścić?

szyka666

To zależy od przedmiotu, np z ekonomii są bardzo ważne, mając dobre notatki można szybko i skutecznie przygotować się do egzaminu. Ale referatu na ćwiczenia już z notatek nie zrobisz. Natomiast jeśli chodzi o historię to wystarczy notować jakieś ciekawostki itp. A z pozostałymi przedmiotami jest tak że można notować ale jak się tego nie robi to też idzie wytrzymać, wszystko zależy jak bogaty będzie twój zbiór książek. Jeśli mogę wam coś poradzić to notujcie raczej hasła, najważniejsze informację które to później przy powtarzaniu ułatwią wam drogę do teksu w książce, na bardzo dokładne notowanie czasami może zabraknąć czasu.

SteVe

no przyznaje, że to chyba główny problem, żeby zdążyć z zapisaniem wszystkiego co by się wydawało że jest ważne, a domyślam się, że żadne "cuda techniki" jak dyktafony nie wchodzą w grę Laughing

Ogoor

a czemu nie wchodze w gre? mysle, ze wiele osob tak robi. ale czytajac to wszystko dochodze do wniosku ze nie nadaje sie na studia, ide kopac rowy i wracam do podstawowki nadrobic zaleglosci

szyka666

Osobiście nie pytałem, ale raczej korzystanie z dyktafonu nie będzie zaakceptowane. Wychodzą z założenia że jak wszystko nagrasz to na wykładzie będziesz się obijał i przeszkadzał. A co do twojej wypowiedzi Ogoor to to co napisałem jest sposobem jak zdać w pierwszym terminie, są tacy co lubią poprawki. Smile

Słyszałem zresztą że "kampania wrześniowa" też fajna sprawa, nie sprawdzałem osobiście, jeszcze Razz

.